Jednym z naszych ostatnich wielkich odkryć okazał się Las Odkrywców. Przeżycia? Niezapomniane. Emocje? Na poziomie najwyższych gór. A cała zabawa? No cóż, poprzeczka zawieszona bardzo wysoko.
Dzieci miały okazję poznać życie mieszkańców lasu (i dowiedzieć się, że wiewiórki jadają w barach), a także wcielić się w ich życie (wiewiórek też). Zapoznaliśmy się z pająkiem Stefanem, który dzielnie dźwigał uczestników wycieczki na plecach, nawet jeśli miał inne plany. Poza tym zwiedzaliśmy lisie nory, opanowaliśmy kopiec kreta, zjeżdżaliśmy zewsząd na wszelkie możliwe sposoby, ganialiśmy się w mrówczych labiryntach, walczyliśmy z zachowaniem powagi i równowagi oraz śledziliśmy kulki. Była też masa innych rzeczy (na przykład oczekiwanie na zakup pamiątek), ale kto by to spamiątkował. Albo spamiętał.
Był to dzień pełen ekstremalnych przygód, gdzie granice między człowiekiem a zwierzęciem zaczęły się zacierać. Staliśmy się bardziej leśni niż kiedykolwiek wcześniej. No.
Zajęcia zorganizowane zostały w ramach projektu „Heca na 14 fajerek – wakacje w gminie Niedrzwica Duża”, dofinansowanym ze środków Polskiego Funduszu Rozwoju, program Wakacyjna AktywAKCJA.
